Odkryto istotę „zemsty Montezumy”?

Jak nam nieźle poszło z upowszechnieniem odkrycia „budulca życia” w metorycie Murchison, to idźmy za ciosem: kto się założy, że i ta informacja będzie tu podana jako pierwsza w polskich mediach? Ale najpierw dwa słowa wprowadzenia: sławny władca Meksyku Montezuma II– jak głosi legenda – straszliwie zemścił się na konkwistadorach; Hiszpanie umierali seryjnie w męczarniach, dręczeni potworną biegunką z wymiotami. Choroba ta znana jest turystom do dziś, nie tylko tym odwiedzającym Meksyk. Nosi popularną nazwę „biegunki turystów” i jest drugą co do rozpowszechnienia w świecie chorobą zakaźną po malarii (zapada na nią co roku 500 mln ludzi!). Znane są też z grubsza jej przyczyny: oczywiście, nie mają one żadnego związku z jakąś „klątwą” Azteków, ale z bakteryjnymi zanieczyszczeniami wody. Niemniej sama istota zachorowania, mechanizm pokonywania przez bakterie układu odpornościowego człowieka pozostawał do dziś tajemnicą. Dziś już nią nie jest…

Jak donosi w swym dziale „Breaking News” przywoływany już przeze mnie z niejakim powodzeniem serwis EurekAlert, uczeni ze sławnego Johns Hopkins University odkryli enzym, którego działanie umożliwia mikroorganizmom osłabienie ludzkich barier odpornościowych. Jest to enzym o nazwie EhROM1, należący do pewnej specjalnej i dobrze znanej nauce grupy, która występuje w organizmach wszystkich istot żywych – od bakterii do człowieka. Kilka lat tem dr Sin Urban, adiunkt w Johns Hopkins, odkrył, że enzymy z tej grupy odpowiadają za ułatwianie zachorowań na malarię; odkrycie to zdopingowało go do poszukiwania podobnych sytuacji przy innych chorobach zakaźnych. Tak właśnie dotarto do EhROM1, który odpowiada za mechanizm „zemsty Montezumy”.

Zdaniem amerykańskich komentatorów odkrycie dr Urbana jest niezwykle ważne również z tego względu, że znalezienie specyfiku niwelującego działanie EhROM1 może również dopomóc w zwalczaniu malarii. A to już byłoby osiągnięcie na miarę Nobla z medycyny.

3 myśli w temacie “Odkryto istotę „zemsty Montezumy”?

  1. Gratulacje, Dziennik powtórzył bzdury które Pan powypisywał…

    Jeśli tak ma wyglądać popularyzacja nauki, to ja bardzo dziękuję.

    Polubienie

  2. A na czym odkrycie polegało?
    Wprowadzić w błąd redaktorów Onetu. Panie Bogdanie, Pan to ma moc 🙂

    No jak Malaria padnie, to może więcej osób zajmie się rakiem/hiv.

    Ostatnio czytałem i pigułkach spowalniających starzenie się [wypadało by zacząć takie zażywać już]… jeszcze tylko uszy wydłużyć, nauczyć się strzelać z łuku…
    Idziemy w dobrym kierunku.

    Polubienie

  3. Jak nam nieźle poszło z upowszechnieniem odkrycia “budulca życia” w metorycie Murchison…

    Nie wstyd Panu? Nie dość że sam Pan nie zrozumiał, na czym polegało odkrycie, to jeszcze wprowadził Pan w błąd dziennikarzy (nie żebym się czegoś spodziewał po redaktorach Onetu)…

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.